Szok dla supergwiazdy narciarskiej: Mikaela Shiffrin z kontuzją po upadku!
Szok dla supergwiazdy narciarskiej: Mikaela Shiffrin z kontuzją po upadku!
Killington, Vermont, USA - Superstara narciarska Mikaela Shiffrin poważnie zraniła się w poważnym upadku podczas giganta Giganta Killington w sobotę, 30 listopada 2024 r. Shiffrin spadła tylko kilka bramek z mety, gdzie chciała świętować swoje setne zwycięstwo Pucharu Świata i uderzyła w bok przez kilka bramek. 29-latka musiała zatrzymać się na trasie przez ponad 20 minut, zanim mogła zostać usunięta z patrolu narciarskiego w sanku. Na szczęście badanie lekarskie wykazało później, że żadne więzadła lub kości nie zostały ranne, ale Shiffrin doznał kilku siniaków i głębokiej rany na brzuchu, takich jak krone.at .
„Dosłownie mam ranę kłutą i dość ciężką uraz mięśni w całym właściwym obszarze”, ogłosił Shiffrin w mediach społecznościowych. Pomimo poważnej kontuzji, czuje się „bardzo szczęśliwa, że nie została poważnie ranna”. Jej oświadczenie nastąpiło natychmiast po nieszczęściu, co jest gorzkim niepowodzeniem dla prowadzenia wszechczasów zwycięstwa Pucharu Świata. Prawdopodobnie będzie potrzebować „co najmniej kilku tygodni”, aby ponownie się dopasować, zanim będzie mogła wrócić na zbocza. Jednak następne wydarzenie, zaplanowane w Mont Tremblant w Kanadzie, zostało odwołane z powodu niedoborów śniegu, co może dać jej krótkoterminową przerwę od konkursów, takich jak boston.com /a>.
o obrażeniach
Shiffrin opisuje swoje obrażenia jako „dziwne obrażenia”. Przyznała, że „nie jest całkiem bezpieczna”, jak miało miejsce nakłucie, ale podejrzewa, że stało się to z celem podczas upadku. „To dziura, która przechodzi przez moje boczne mięśnie brzucha i są silne siniaki mięśni” - powiedziała. Kiedy wróciła na zbocza, jest realistyczna i stwierdza: „Chcę być optymistą, ale nie sądzę, żebym mógł konkurować w Beaver Creek”. Zapytana, kiedy może wrócić, podkreśliła, że tego rodzaju naruszenia często wymagają dłuższego czasu gojenia.
Details | |
---|---|
Ort | Killington, Vermont, USA |
Quellen |
Kommentare (0)