Ukraińska para spodziewa się bliźniaczych narodzin w Kijowie podczas wojny

Ukraińska para spodziewa się bliźniaczych narodzin w Kijowie podczas wojny

cnn-kateryna i jej mąż Oleg doświadczają tego, przez co każdy obywatel musi przejść w Kijowie- następne bombardowanie. Jednak w środku tych wyzwań przygotowują się również do narodzin swoich bliźniaków. Kateryna, która ma 34 lata, jest już ósmym miesiącem w ciąży. CNN zgodził się użyć tylko imion Kateryny i Oleg, ponieważ obawiają się ich prywatności.

Wyzwania w codziennym życiu wojny

Przed wielkim wydarzeniem Katryna nie ma dużo odpoczynku. Syreny powietrzne płaczą prawie codziennie, a hałas eksplozji jest im zbyt znany. Wasze życie mają wpływ planowane wyłączenia energii elektrycznej, podczas gdy energia elektryczna jest rozmieszczona między regionami do efektów

Strach i niepewność

„W sylwestra próbowałem spać”, powiedziała CNN ze swojego domu na przedmieściach Kijowa. „Ale obudził mnie odgłosy wybuchów i zatrzymały się przez całą noc. Syreny zabrzmiały do 4:30 rano. Mieszkańcy trudno jest rozróżnić odgłosy obrony powietrznej od wpływu rosyjskich pocisków marszowych i dronów.

.

„Nie przeszkadzają mi awarie mocy” - powiedziała Kateryna. „Ale martwimy się kolejną falą rosyjskich rakiet. Czy wpłynie to na nas? To jak ciągły hazard”. W pobliskim kwartale - Vyshhorod - był celem miesiąc temu, a arbitralny natura oznacza, że obszary mieszkalne są równie zagrożone, a także elektrownie i linie kolejowe. Dziesiątki placówek opieki zdrowotnej na Ukrainie, w tym żyj w zestawieniu niebezpieczeństwa i normalności

Jeśli syreny nie płaczą, istnieje inny hałas, który jest nowy w ich sąsiedztwie: szum generatorów, podczas gdy gospodarstwa domowe i biznes starają się łączyć do 12 godzin dziennie bez prądu. „Jesteś dzwonkami tej przyjęcia bożonarodzeniowego” - powiedziała.

Pomimo ryzyka i nadchodzących narodzin bliźniaków, Kateryna jedzie do centrum Kijów dwa razy w tygodniu, aby skorzystać z jednej z przestrzeni współpracy utworzonych w stolicy ukraińskiej. Pokoje te są dobrze wyposażone w meble, ogrzewanie, lekki i niezawodny Internet, dostarczany przez terminale Starlink kupione przez firmę, Piżmo Elon należy.

Wkład w wysiłki wojenne

Kateryna działa w logistyce i pomaga importować duże pojemniki na Ukrainę. To coś więcej niż życie - jest to również sposób na wkład w wysiłek wojenny. Kateryna i Oleg mają szczęście, że mają mały generator w domu, ale używają go ekonomicznie. Zawsze istnieje ryzyko wyjścia z oleju napędowego - zużywa jeden litr paliwa na godzinę i musi się ochłodzić co cztery godziny. Musisz zdecydować, które urządzenia obsługujesz: powiedzmy, że jest to światło lub pranie.

Oczekujesz, że generator będzie potrzebował generatora długo po urodzeniu bliźniaków. Życie w Kijowie podczas wojny oznacza przygotowanie. Kateryna i Oleg mają szafki pełne akumulatorów, zasilania i latarki. Jeśli rosyjskie ataki rakietowe będą kontynuowane przeciwko infrastrukturze ukraińskiej, jak się spodziewa większość, planowane awarie mocy mogą stać się bardziej nieprzewidywalne i mogą być częstsze zamknięcia awaryjne.

Podaż żywności i bezpieczeństwo

„W sklepach jest wystarczająco dużo jedzenia, ale czasami muszę kupować z latarką”, mówi Kateryna. Mają dwa miesiące jedzenia w domu, tylko w przypadku, gdy sytuacja rozwija się z słabo do gorszego.

Podobnie jak wiele innych Kijowa Kijow, Kateryna przeprowadziła się na bezpieczniejszy obszar na zachodniej Ukrainie z Oleganem, kiedy rozpoczęła się inwazja w lutym. Ale nigdy nie chcieli opuścić kraju i wkrótce poczuli się ponownie ubrani przez swoje miasto rodzinne.

„Mam tutaj pracę; Oleg ma tutaj pracę i nie mogę pracować odległe. Mamy tu wielu przyjaciół, to jest nasz dom. Dla mnie przeprowadzka do innego miejsca byłoby koszmarem” - powiedziała Kateryna.

Zaangażowanie w przyszłość Ukrainy

Kateryna ma wrażenie, że oboje są zaangażowani w starania, aby zabezpieczyć przyszłość Ukrainy. W pierwszych miesiącach ciąży pomogła ukraińskim organizacjom wolontariatu w zebraniu pieniędzy na ciepłe ubrania i sprzęt dla armii ukraińskiej. „Firma, dla której pracuje mój mąż, ma fundusz i pomaga ukraińskim wojownikom z przodu w sprzęcie takich jak drony i pick-up.

Podobnie jak wielu innych Ukraińców, pomogli rodzinie, która uciekła z linii frontu na początku wojny. Matka urodziła się w środku rosyjskiego bombardowania jej rodzinnego miasta Kreminny we wschodnim regionie Luhansk. Kiedy rodzina osiedliła się na przedmieściach Kijowa, Oleg i Katryna pomogli w ciepłych ubraniach i jedzeniu.

Mam nadzieję na spokojną przyszłość

Katenyna nie boi się zostać matką związaną z wojną. Ty i Oleg chcecie, aby twoi synowie dorastali w środowisku, które byłoby przeciwieństwem życia w ramach rosyjskiej okupacji. „Naprawdę chcę, aby moje dzieci żyły na wolnej Ukrainie, chcę, aby były bezpieczne. Mają prawo do bezpieczeństwa i ochrony, podobnie jak wszystkie inne dzieci na świecie. Nie chcę, aby żyły w strachu przed śmiercią rosyjskiej rakiety, powinny być szczęśliwi i beztroscy” - powiedziała.

Wasza największa troska - oprócz porodu zdrowych dzieci - jest to, że mogła znaleźć się z ataków rakietowych w szpitalu podczas innej fali. W tym momencie będzie się modlić bardzo intensywnie, powiedziała.

Kommentare (0)