Jamie Dimon to Tariff: Nie martw się o to

Jamie Dimon to Tariff: Nie martw się o to

Na całym świecie firmy i uznani ekonomiści martwią się rosnącymi cenami, podczas gdy prezydent Donald Trump przedstawia swoją politykę gospodarczą kontrolowaną przez taryfę. Jamie Dimon, dyrektor generalny największego banku na świecie, jest zdania, że może być zbyt duże zaniepokojenie i niewystarczającym zaufaniem do planu Trumpa.

Rola taryf jako instrumentu ekonomicznego

W wywiadzie dla CNBC z Davos w Szwajcarii

Dimon, jako „narzędzie ekonomiczne” lub „broń ekonomiczna”, w zależności od ich zastosowania. „Widziałbym to w innym świetle: jeśli jest to trochę inflacyjne, ale dobre dla bezpieczeństwa narodowego, to jest to sposób. Powinieneś po prostu znieść to” - powiedział Dimon.

Plany celne Trumpa

Obecnie Trump zagraża 10% cal do chińskiego towaru, które są importowane do USA, a z rel = „Nofollow” https://www.cnn.com/2025/01/20/economy/tatiffs-trump-execvive-order/index.html "> 25% taryf na towary meksykańskie i kanadyjskie , które powinny mieć zastosowanie od 1 lutego

Negocjacje i warunki handlowe

Dimon stwierdził, że zagrożenia te można skutecznie wykorzystać, aby „doprowadzić ludzi do stołu” i negocjować lepsze warunki handlowe. Uważa, że administracja Trumpa działa dokładnie w tej linii. Może to oznaczać, że Stany Zjednoczone podnoszą niższe taryfy na Meksyk, Kanadę i Chiny lub prawdopodobnie bez nowych taryf. „Dowiemy się” - powiedział Dimon.

WTO Widok na taryfy

Podobnie Ngozi Okonjo-Iweala, dyrektor generalny Światowej Organizacji Handlu (WTO), która również uważa, że warto czekać przed reakcją. "Czy możemy się zrelaksować?" Zapytał Okonjo-Iweala w wywiadzie dla CNN. „Myślę, że nie powinniśmy być zbyt podekscytowani tematem taryf. Poczekajmy na to, co się faktycznie się dzieje”. Obecnie istnieje wiele spekulacji na temat tego, co może się zdarzyć, ale nic jeszcze nie zostało wdrożone.

Strategia negocjacji Trumpa

sam Trump wydaje się pozostawiać otwarte drzwi na negocjacje, ustanawiając termin do 1 lutego zamiast natychmiastowego nakładania nowych taryf, które pierwotnie obiecał pierwszego dnia urzędu. Taryfy, które obecnie rozważa, są związane z fentanylem, które Trump widzi z Chin przez Meksyk i Kanadę do USA.

ryzyko inflacji według taryf

Oprócz taryf, o których Trump dyskutował od czasu objęcia urzędu w tym tygodniu, przyniósł 10% cala do wszystkich importów USA i taryf do 60% do chińskich towarów podczas swojej kampanii wyborczej. Wyjaśnił również, że z BRICS States-A Wielkie kraje wschodzące , w tym Chiny i Rosja, aby stworzyć walutę, w przeciwnym razie będziesz oczekiwać 100% talii podczas jego kadencji.

Wielu ekonomistów, w tym ci z JPMorgan Chase, przewidziało, że taryfy w połączeniu z masowymi deportacjami, które Trump obiecał, mogą ogrzewać inflację w Stanach Zjednoczonych. Jednak między ekonomistami nie ma zgody, czy same taryfy powodują jeden czas wzrost cen, czy też konsumenci są przyzwyczajeni do oczekiwania wyższych cen w przyszłości, co może prowadzić do potencjalnie wyższych stawek inflacji.

Ceny towarów i możliwe skutki taryf

Taryfy, które Trump może wkrótce narzucić, mogą uczynić szeroką gamę towarów droższą dla Amerykanów, zwłaszcza że Meksyk, Chiny i Kanada są trzema najważniejszymi partnerami handlowymi w USA. Ta lista zawiera Electronics Consumer jako telewizja i komputer, samochody i części samochodowe , benzyna i żywność.

Na przykład w ubiegłym roku 123 miliardy dolarów z 246 miliardów dolarów, które Stany Zjednoczone importowały do samochodów do listopada, pochodziło z Meksyku, Kanady i Chin. Odpowiada to nieco ponad połowę wartości wszystkich importowanych samochodów. Sektor motoryzacyjny jest prawdopodobnie „w zamieszaniu” o nowych potencjalnych taryfach, mówi Mary Lovely, starszy pracownik w Peterson Institute for International Economics. Amerykańscy producenci samochodów byli w stanie utrzymać niskie koszty produkcji, ustawiając pracowników o niskich wynagrodzeniach, szczególnie w Meksyku, gdzie w ostatnich latach duża część ich produkcji została migrowana.

Związek między Dimonem i Muskiem

Oszczędzanie kosztów w dużej mierze spadłyby, gdyby wejdą w życie nowe taryfy, ostrzega. Dimon poinformował również o swoich relacjach z dyrektorem generalnym Tesli Elonem Muskiem, który w przeszłości był trudny po tym, jak JPMorgan Chase złożył pozew przeciwko producentowi samochodów elektrycznych cztery lata temu, który zażądał 162 milionów dolarów z powodu rzekomego naruszenia umowy w związku z opcjami na akcje Tesli.

W wniosku sądowym Musk zeznał w 2023 r.: „JPMorgan nienawidzi Tesli w skrócie”. JPMorgan porzucił teraz pozew. Dimon wyjaśnił, że on i Musk mają teraz lepiej. „Elon i ja pogodziliśmy się” - powiedział w środę Dimon. „Przybył na jedną z naszych konferencji, mieliśmy miłą, długą rozmowę. Wyjaśniliśmy niektóre z naszych różnic”.

„Typem jest nasz Einstein”, dodał CEO Chase. „Chciałbym pomóc mu i jego firmie w jak największym stopniu”.

Kommentare (0)