Publicznie prowadzili globalną firmę, prywatnie wykorzystywały setki dzieci

Publicznie prowadzili globalną firmę, prywatnie wykorzystywały setki dzieci

Kuala Lumpur, Malezja - Miliony ludzi na całym świecie cieszyły się posiłkami w restauracjach przestronnego konglomeratu, który podobno był zaangażowany w wartości islamskie, dbając o tysiące dzieci w niekorzystnej sytuacji, które żyły jako sieroty w domach w całym kraju. Jednak przywódcy globalnych usług Ikhwan i gospodarstw biznesowych (GISBH) walczą teraz z zarzutami, że poprowadzili organizację podobną do sekt do zmusili członków do pracy i zdobycia wielu dzieci, z których niektóre rzekomo zostały stworzone przez gwałt do zbierania sierocińca, z którymi finansowali swój luksus życia.

nalot policji i szok w kraju

Kiedy w połowie września uratowano ponad 600 dzieci w malezyjskiej policji, które przeszukało około dwóch tuzinów domów firmy, uratowano ponad 600 dzieci. Od tego czasu aresztowano setki ludzi, z których niektórzy zostali oskarżeni o przestępstwa, takie jak handel ludźmi, wykorzystywanie seksualne i zorganizowane przestępstwa. Prawnik GISBH, Rosli Kamaruddin, powiedział, że przywódcy grupy zamierzali działać przeciwko zarzutom.

dziesięciolecia tajemnicy

W ciągu miesiąca -długi egzamin CNN rozmawiał z kilkanaście osób, w tym byłych członków, ich prawników i naukowców religijnych, aby zrozumieć, w jaki sposób globalny Ikhwan i domniemane nadużycia, które popełnili, pozostała najlepsza tajemnica Malezji.

Byli kibice zgłosili, że nie mieli kontaktu ze światem zewnętrznym lub nie uzyskali dostępu do telefonów komórkowych. Jedynym źródłem wiadomości był program telewizyjny w domu, który propagował nauki Al Arqam, sekty islamskiej, która została zakazana przez rząd malezyjski w latach 90. z powodu „różnych” przekonań, które bardzo odbieały się od nauk prawosławnych. Ta historia opowiada o pozornym zmartwychwstaniu sekty - w tym własnych wysp więziennych i „świętej wodzie”, która była namoczona włosami i wodą do kąpieli przewodnika, o której donosili byli członkowie, którzy stwierdzili, że został rozpylony produktami z ich fabryk i posiłków w ich restauracjach.

Zarzuty i naloty

Policja Royal Malaysia przeprowadziła wiele nalotów w dziesiątkach domów opieki we wrześniu. W ramach tych nalotów uratowano setki dzieci, które według policji były potomkami pracowników firmy. Na konferencji prasowej szef policji Razarudin Husain powiedział, że dzieci były „manipulowane, niedożywione i wyzysku”. Egzaminy zdrowotne 392 dzieci wykazały, że ucierpiała wszelkie nadużycia fizyczne lub emocjonalne.

Rozbijające się życie w domach

Raids doprowadziły do ​​zamknięcia restauracji GISBH, sklepów spożywczych i prania. Okna były zaciemnione, logo zostały usunięte ze ścian, a konta w mediach społecznościowych zostały wyłączone. Niektórzy członkowie grupy uciekli z powrotem do swoich rodzinnych miast w Malezji i czekali na instrukcje liderów grupy dotyczące dalszej procedury, jak donosili krewni. W domach kierownictwa GISBH policja odkryła wiele książek i zdjęć związanych z Ashaari Muhammadem, założycielem Al Arqam.

życie pod kontrolą

Siedziba grupy była obszernym kompleksem ze stajniczymi koni w mieście Rawang, około 30 minut od Kuala Lumpur. Byli obserwatorzy poinformowali, że nie mieli kontaktu ze światem zewnętrznym i nie było dostępu do telefonów komórkowych. Firma produkcyjna In -House opracowała podobne programy o swoich liderach, którzy byli nadawani na ich własnej stacji telewizyjnej Ikhwan TV. Programy obejmowały modlitwy, filmy z kreskówek i raportowanie na żywo wydarzeń sportowych i koni zorganizowanych przez grupę

Kultura nadużyć

Dzieci były nie tylko wykorzystywane, ale często reprezentowane jako sieroty, chociaż ich rodzice często byli pracownikami GISBH. Niektórzy nie widzieli swoich dzieci od lat i zamiast tego zostali wychowani przez przełożonych, którzy w wielu przypadkach byli zaledwie kilka lat starsi. Dni polegały na studiach islamu i poprosiły nie tylko Allaha, ale także Nasiruddinowi, dyrektorowi zarządzającemu GISBH i innego lidera grupy.

Szokujące objawienia o nadużyciach i kontroli w Gisbh spowodowały sensację w całym kraju i podczas gdy wielu Malezyjczyków usłyszało od Abuyi i Al Arqam w latach 90., tylko nieliczni wiedzieli o ich związku z Gisbhem i rzekomym nadużyciu, które tam miało miejsce. Ale dla tych, którzy kiedykolwiek pracowali dla Gisbha, objawienia nie były zaskakujące.

Kommentare (0)