Ziehl zaskoczony połączeniami w Saarbrücken: Graliśmy dobrze!

Ziehl zaskoczony połączeniami w Saarbrücken: Graliśmy dobrze!

W piłce nożnej, znany ze swoich namiętnych kibiców, najnowsza gra między 1 FC Saarbrücken i Arminia Bielefeld zapewniła temat rozmowy. Zamiast widzieć liczebnie bramki, spotkanie zakończyło się bez jednego celu - twardego 0: 0. Napięcie między dwiema drużynami, które są blisko siebie w stole, było namacalne, ale ofensywa okazała się nieszkodliwa, szczególnie w Bielefeld, gdzie przez cały sezon są tylko dwa strajki. Enrique „Rüdiger” Ziehl, trener FCS, był zaskoczony wywołani „Ziehl-Raus”, które brzmiały po losowaniu. „Po odważnej grze bardzo mnie zadziwia” - mówi Ziehl.

Obronna wydajność Saarbrücken była solidna po wyraźnym 1: 4 przeciwko Cottbusowi, ale szanse pozostały rzadkie. Trener Ziehl podkreślił, że zespół pokazał inną twarz w porównaniu z poprzednią grą: „Zachowaliśmy zero, ale to nie była dokładnie uczta”. W Bielefeld wynik był również niezadowolony. Trener Mitch Kniat skrytykował decyzję sędziego w sprawie możliwej kary i zauważył: „Powinniśmy mieć dwie karę”. Jest to znany problem, który zespół umieścił od dłuższego czasu.

Pierwsze zwycięstwo dla Pit Reimers

VFL Osnabrück grała również przeciwko VFB Stuttgart II i świętował niezapomniane zwycięstwo 1-0-pierwsze pod kierunkiem jej trenera Pit Reimers. W pierwszej połowie Osnabrück był silniejszym zespołem, nawet jeśli Stuttgart II wezwał wyrównanie w drugiej połowie. „Cieszymy się, że wygramy” - powiedział Reimers. Nie pozostawił wątpliwości, jak dumny był z graczami, którzy występowali z wielkim poświęceniem.

Markus Fiedler, trener Stuttgart, rozpoznał słabości swojego zespołu: „W pierwszej połowie nie udało nam się szybko zdobyć piłki ofensywnej”. Zespół próbował, ale brak pomysłów w ataku uniemożliwił cel. Do tej pory Stuttgart był w tabeli z tą niezadowalającą wydajnością.

Cottbus również spotkał się z spotkaniem i osiągnął kolejne 0: 0 w spotkaniu z Hannover 96 II. Po czterech zwycięstwach z rzędu było to trudne niepowodzenie. Trener Cottbuser, Claus-Dieter Wollitz, był niezadowolony z wprowadzenia swoich zawodników i zauważył: „Tak podatny na błędy, nie inspirowany i tak mało Balquet-ja wolę lepiej przegrywać i grać”. Brak intensywności i języka ciała był cytowany jako główny problem. Cottbus jest teraz na czwartym miejscu, a Hanover nadal pozostaje w przedostatnim miejscu.

Sezon Bundesligi trafia do następnej rundy, podczas gdy drużyny walczą o ważne punkty. Fani mogą spodziewać się ekscytujących spotkań, zwłaszcza nadchodzących gier: Waldhof Mannheim rywalizuje z Erzgebirge AUE i planowano także kilka innych gier. Aby uzyskać kompleksowe raporty na temat ligi 3. I rozwoju w zespołach, wizyta w www.presseportal.de .

Kommentare (0)