Korneuburg podlega YBBS 1: 2: Hucko świeci jako zwycięzca meczu
Korneuburg podlega YBBS 1: 2: Hucko świeci jako zwycięzca meczu
W ekscytującym meczu piłki nożnej z 1. Landesligi Ask YBB zwyciężyło 2-1 przeciwko SK Korneuburgowi w zeszły weekend. Spotkanie odbyło się w Druckmittel. Arena w Korneuburg i przyciągnęło 235 widzów. Nawet jeśli gra miała się złapany, wkrótce okazało się, że jest to porywający pojedynek, szczególnie dzięki wyjątkowym występie Thomasa Hucko.
Pierwsza połowa była niska, bez bramek. Niezwykła scena miała miejsce w 25. minucie, kiedy Korneuburg zapobiegał karom jej bramkarza Michaela Stöckl. YBBS miał wcześniej pewne obiecujące szanse, ale nie mogło ich przekształcić w cele. Więc pierwsza połowa zakończyła się bez bramek.
Hucko prowadzi YBBS do zwycięstwa
W drugiej rundzie gra w końcu się otworzyła. Thomas Hucko, który okazał się decydującym graczem, strzelił pierwszego gola w 64. minucie z mistrzowskim rzutem wolnym z 22 metrów. Zaledwie siedem minut później wzrósł do 2-0 po zaatakowaniu prawej strony i przyniósł piłkę płasko do lewego rogu.
Ale SK Korneuburg nie poddał się. W 75. minucie Julian Küssler ledwo nie trafił w bramkę. W końcu Arminowi Mujakicowi udało się z powodzeniem pomieścić piłkę w bramce w dodatkowym czasie i skrócić lukę do 1: 2. Pomimo wszystkich wysiłków Korneuburger, korektor nie wyrównał, a gra zakończyła się zasłużonym zwycięstwem dla YBBS.
Kurs gry i linia -up
Linia dwóch drużyn była następująca: Korneuburg grał z Michaelem Stöckl w bramce i serii obronnej, w tym Vedad Cosic i Mustafa Yavuz. Z drugiej strony YBBS stał w bramce ze Stefanem Masserem, podczas gdy Thomas Hucko działał jako rozgrywający.
Imponujące występy po obu stronach, w połączeniu z kilkoma intensywnymi momentami i wyjątkowymi indywidualnymi usługami, sprawiły, że ta gra była atrakcyjnym meczem w 1. Landeslidze. Ask YBBS zabezpieczył ważne punkty dzięki temu zwycięstwu i skonsolidowało trzecie miejsce w tabeli.
Aby uzyskać więcej informacji o tym i innych meczach w lidze, kliknij tutaj na www.igaportal.at.
Kommentare (0)