Eintracht Frankfurt Demassembles Bochum 7-2 - Marmoush Shines!
Eintracht Frankfurt Demassembles Bochum 7-2 - Marmoush Shines!
Frankfurt, Deutschland - Eintracht Frankfurt świętował spektakularny festiwal piłkarski przeciwko VFL Bochum! Z niesamowitym zwycięstwem 7-2 z tyłu, Frankfurter imponująco zademonstrował swoją ofensywną siłę. Gole spadły w szybkim meczu Hugo Ekitiké (9, 69.), Omar Marmoush (18.), Ansgar Knauff (20.), Nathaniel Brown (32.) i Mahmouda Dahoud (61.), podczas gdy Dani de Wit (35.) i Philipp Hofmann (51.) dla Bochuma.
9. dzień meczu Bundesligi rozpoczął się od huku! Dino Toppmöller, trener Eintracht, przeniósł swoją drużynę na Gladbach po zwycięstwie DFB Cup i przyniósł drużynie świeże powietrze. Tymczasowy trener Bochum, Markus Feldhoff, polegał na ofensywnym systemie 4-4-2, ale obrona Bochum była przytłoczona od samego początku. Ekitiké otworzył serię bramek z genialnym podaniem Marmousha, a presja na gości szybko rosła. W bardzo krótkim czasie Frankfurterowie mieli 4: 1 na trasę półtimek! Prawdziwy ofensywny szał, który zmusił Bochumerów na kolana.
Frankfurt dominuje w drugiej połowie
Po zmianie boków Bochumers próbowali ustabilizować, a Hofmann skrócił się do 2: 4. Ale odpowiedź Eintrachta nie była długo! Dahoud przywrócił starą odległość, a świeży gracz Uzun spotkał się zaledwie kilka sekund po zastąpieniu 6: 2. Ekitiké ukoronował swój występ kolejnym celem, który zwiększył wynik do 7: 2. Eintracht Frankfurt jest w najwyższej formie i teraz strzelił 23 bramki po zaledwie dziewięciu dniach meczów - ostatni raz, 31 lat!
MARMOUSH - Bohater gry
Omar Marmoush był niekwestionowaną gwiazdą gry! Z bramką i trzema szablonami był szefem ofensywy we Frankfurcie. Jego bramka wolnego dla 2-0 była arcydziełem, a jego inteligencja gry miała defensywną rozpacz. Z dziesięciu bramkami i siedmioma szablonami prowadzi listę strzelców Bundesligi i pokazuje, że jest w najlepszej formie w tym sezonie. Prawdziwy festiwal piłkarski, który stawiał fanów w ekstazie!
Details | |
---|---|
Ort | Frankfurt, Deutschland |
Kommentare (0)